PIELĘGNACJA KRĘCONYCH WŁOSÓW ☼ LATEM ☼

Cześć Kochani!

Lato zbliża się do nas wielkimi krokami! Mówię o tym kalendarzowym lecie, ponieważ letnie temperatury towarzyszą nam już od jakiegoś czasu. Lato to kolejna wymagająca pora roku, jeżeli chodzi o pielęgnację włosów. O ile podczas wiosny i jesieni "jakoś to idzie", to podczas zimy i lata trzeba się bardziej przyłożyć do pielęgnacji kręconych włosów. Jak o nie zadbać? Dziś odpowiem Wam na to pytanie!



EMOLIENTY

Podobnie jak podczas zimy, w lecie również należy odpowiednio doemolientować włosy. Po pierwsze, odpowiednie natłuszczenie = odpowiednia ochrona. Po drugie, zapobiegniecie puszeniu się włosów. Jeżeli przesadzicie z humektantami podczas upalnych dni, na głowie pojawi się jeden wielki puszek! Dlaczego? Sucho i parno -> kręcone włosy oddają wodę = PUCH.

Niestety... wilgotne i deszczowe dni zdarzają się równie często. W takiej sytuacji o puszek również nie trudno. Wilgotno i deszczowo -> kręcone włosy piją wodę = PUCH. I tak źle i tak nie dobrze!

Kręcone włosy kochają emolienty, te bardzo rzadko zawodzą. Dlatego zaopatrzcie się w mocno emolientowe maski i wprowadźcie regularne olejowanie włosów (więcej w zakładce OLEJOWANIE). Nie oznacza to, że całkowicie macie zrezygnować z nawilżaczy i protein. Stosujemy je, ale w odpowiednich ilościach.

OCHRONA UV

Podobnie jak ze skórą, włosy również warto zabezpieczyć przed działaniem promieni słonecznych. Wiem, że kosmetyków o podobnym działaniu jest niewiele na naszym rynku. Ba, sama jeszcze z takim się nie spotkałam, ale wiem jedno. Jest kilka naturalnych preparatów/składników, które świetnie sprawdzą się w roli ochronnej!

Oleje:
» olej z pestek malin SPF 30-50;
» olej z marchwi SPF 30-40;
» olej z kiełków pszenicy SPF 20;
» olej z orzechów laskowych SPF 15;
» olej z awokado SPF 4-15;

Składniki naturalne (zwykle są słabsze od olei, traktuje się je jako składniki pomocnicze):
» aloes;
» masło shea;
» rumianek;
» witamina E;
» dziurawiec;

Najlepiej byłoby chodzić codziennie z naolejowanymi włosami, ale wiadomo - jest to nie do zrobienia. Dzień przed myciem OK, ale co w pozostałe dni? Polecam zrobić sobie mgiełkę na włosy z wyżej wymienionych składników i olejków. :) Sama w tym roku mam nadzieję z nimi pokombinować. Jeżeli znajdę połączenie idealne, na bank się z Wami podzielę! Możecie również poszukać gotowców w sklepach. :)

SILIKONY

Podobnie jak z emolientami, silikony tworzą na naszych włosach warstwę ochronną, za czym idzie będą w pewnym stopniu chroniły loczki przed promieniowaniem i wysokimi temperaturami. Jeżeli chodzi o nas - kręconowłose, mamy nieco ułatwione zadanie. W większości stylizatorów i masek znajdziemy silikony. Nie musimy daleko szukać. Na czas wakacji warto się w takie zaopatrzyć. Olejki i silikonowe sera również są pożądane! Pamiętajcie jednak, aby nie przesadzić z ilością silikonów w letniej, włosowej diecie. Inaczej przyklap gwarantowany. :) Poniżej lista sprawdzonych przeze mnie stylizatorów, masek i olejków zawierających te "wstrętne" silikony!

Stylizatory:
» Kemon Hair Manya Hi Density Curl;
» Renne Blanche Bheyse Curly Time;
» Inebrya Roll Up;
» Osis+ Bouncy Curls;

Moja ulubiona czwórka! <3

Maski:
» Kallos Banana;
» Kallos Multivitamin;
» Dove Advanced Hair Series Quench Absolute do kręconych włosów;

Olejki:
» Isana Oil Care;
» Bioelixire Argan Oil;
» Bioelixire Macadamia Oil;

NAKRYCIE GŁOWY

Tak jak podczas zimy, można się skusić na nakrycie głowy. Oczywiście nie mam tutaj na myśli wełnianej czapki, ale chociażby delikatny słomkowy kapelusz lub chustkę. Dobre będzie również wiązanie włosów w kucyk/koczek, tak by jak najmniejsza powierzchnia włosów była narażona na promieniowanie UV. Wiem, że każda z nas chce wyglądać pięknie (tym bardziej latem), więc wiązanie loków będzie odrzucane. Warto jednak to przemyśleć podczas tych mocno słonecznych dni.

POZOSTAŁE

Warto również pamiętać o kilku innych kwestiach:

» nie suszyć włosów na świeżym powietrzu;
» po wyjściu z basenu/morza/jeziora opłukać włosy chociażby wodą;
» jeżeli to możliwe, ograniczyć chemiczne farbowanie włosów;
» pamiętać o regularnym olejowaniu włosów;
» zadbać o odpowiednią pielęgnację skóry głowy;
» zadbać o to, aby podciąć końcówki w okolicach maja/czerwca;
» pamiętać o równowadze PEH;

Chciałam przedstawić Wam tę kwestię w jak najprostszy sposób, mam nadzieję że mi się udało! Jeżeli macie swoje wskazówki, piszcie! :)

Buziaki!

źródło: www.zrobswojkosmetyk.pl

Bądź na bieżąco z postami: 

Komentarze